Ten blog będzie o mnie. O tym co lubię, czym się zajmuję , o czym marzę. O rzeczywistości. O ludziach. O tym co mnie otacza.O moim hobby przede wszystkim.
Oho ho., może zapóźniona jestem, ale widzę, że design blogu się zmienił :) Ładnie :) A gąsienice piękne to już wiesz, ze wskazaniem na tę pierwszą gradientową :)
Na czerwcowy zlot zamawiam dla siebie takie cudo! ;) Wcale Ci się nie dziwie, że wszystko odłożyłaś, bo jak się poznaje nową technikę to tak bywa. A widzę, że CI to sprawia ogromną frajdę. Zazdroszczę, że potrafisz coś takiego stworzyć. Ale i podziwiam! :)
O, to jak dla mnie, to ja też pierwszą :) Ćmolinta, jak dostaniesz, to dasz ponosić? Tak po starej znajomości, dasz?? Wiedziałam, żeś dobra wiedźma jest, dzięki :P
Ponosić dam, ale ja pazerna jestem ostatnio ostatnio na "wszystkoumienie". Może się nauczę takie dziergać? Nie po to, żeby dziergać, ale żeby umieć. A wydzierga nam siostra Kruszka, o! :D
Zapraszam Cię serdecznie na mój blog z moim rękodziełem : decoupage, poduszki, ozdoby i dekoracje http://lesia-rekodzielo.blogspot.com Zapraszam do grona obserwatorów już niedługo candy u mnie . Pozdrawiam Serdecznie :)
Oho ho., może zapóźniona jestem, ale widzę, że design blogu się zmienił :) Ładnie :)
OdpowiedzUsuńA gąsienice piękne to już wiesz, ze wskazaniem na tę pierwszą gradientową :)
Nie. Ta afrykańska jest naj ;)
Usuńbardzo ladne, zwlaszcza ten drugi mi sie podoba ;-)
OdpowiedzUsuńJeśli miałabym wybierać dla siebie to zdecydowanie brałabym pierwszą, chociaż druga też cudna :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam bo nie wiem skąd bym ozy wzięła aby takie drobiazgi czynić :)
OdpowiedzUsuńNa czerwcowy zlot zamawiam dla siebie takie cudo! ;)
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwie, że wszystko odłożyłaś, bo jak się poznaje nową technikę to tak bywa.
A widzę, że CI to sprawia ogromną frajdę.
Zazdroszczę, że potrafisz coś takiego stworzyć.
Ale i podziwiam! :)
O, to jak dla mnie, to ja też pierwszą :)
OdpowiedzUsuńĆmolinta, jak dostaniesz, to dasz ponosić? Tak po starej znajomości, dasz??
Wiedziałam, żeś dobra wiedźma jest, dzięki :P
Ponosić dam, ale ja pazerna jestem ostatnio ostatnio na "wszystkoumienie".
UsuńMoże się nauczę takie dziergać? Nie po to, żeby dziergać, ale żeby umieć.
A wydzierga nam siostra Kruszka, o! :D
:) nie ma sprawy! i cyrkonii dołożę, O!
Usuńta pierwsza cudowna !
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie na mój blog z moim rękodziełem : decoupage, poduszki, ozdoby i dekoracje
http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Zapraszam do grona obserwatorów
już niedługo candy u mnie .
Pozdrawiam Serdecznie :)
już do Ciebie lecę :)
UsuńŚliczne te koralikowe cuda:) Mam pytanie wkładasz coś w środek?
OdpowiedzUsuńnie, niczego do środka nie wkładam :) Robiąc szydełkiem dookoła, tworzy się taki wężyk :)
UsuńKruszyno, bardzo mi się Twoje koralikowe poczynania podobają! I jak widzisz koraliki, podobnie jak inne "handmejdy" potrafią wciągnąć! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń