Witam w mojej Dziupli!

Ten blog będzie o mnie. O tym co lubię, czym się zajmuję , o czym marzę. O rzeczywistości. O ludziach. O tym co mnie otacza.O moim hobby przede wszystkim.




Obserwują mnie

piątek, 6 grudnia 2013

Plastuś

Dostałam nietypowe zamówienie od Oliwki :) Narysowała projekt, rodzice kupili jej piórnik drewniany i przyszła do mnie z prośbą o ozdobienie mieszkania dla Plastusia :)
Projekt wyglądał tak:







a ja postarałam się aby piórniczek jak najbardziej odwzorowywał pomysł dziecka. Oliwia jest fanką Plastusia i jego pamiętnika. Ja też pamiętam w dzieciństwie namiętnie lepiłam plastelinowe ludki :)

Oto gotowy piórnik wraz z mieszkańcem, a nawet dwoma :) Jeden Plastuś ulepiony przez Oliwkę, drugi przez moją córę- wraz z uszytą z filcu kołderką i podusią :)



no i jak? Myślicie, że spodoba się Oliwce? Jutro się okaże :)



No, a żeby nie było, że bombek w tym roku nie robię, to wrzucę fotki kilku moich świątecznych ozdóbek :). Ta pierwsza bombka z bałwankiem powstała na zlocie u Kitki :) Wspólne dzieło :) Dziewczyny , które były wiedzą o co chodzi :)












 

7 komentarzy:

  1. Powiem tak:))jesteś wielka:))Plastusiowy piórnik superowy:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. plastusiowy piórnik jest super!!!
    aż by się chciało do szkoły wrócić

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, Plastusiowy Piórnik wyszedł rewelacyjnie...sama bym chciała taki mieć! Świetny jest :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ jestem zaskoczona, na prawdę dzieci wiedzą, że był Plastuś i chcą go mieć, super na prawdę super. Śliczne bombeczki zrobiłaś.
    serdecznie pozdrwiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Plastuś podobał się Oliwce bardzo :) Dzięki za Wasze opinie. Też uważam, że to fajne , że dzieci lubią postacie z książek a nie tylko z japońskich kreskówek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piórnik z Plastusiem jest fantastyczny. Jeśli to możliwe, proszę o podpowiedź, jak wykonać Plastusia. Będę wdzięczna.

    OdpowiedzUsuń