Ostatnie w tym roku jajeczka :) Już mi się trochę znudziło ich ozdabianie, chociaż to bardzo fajna praca :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz swój komentarz. Pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Świetne! Czuć święta coraz bliżej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
Ile zdjęć:)jajeczka cudne,też miałaś spory przerób w tym roku jak ja:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne jaja!
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam.
Śliczne jajeczka. Takie dopieszcone :-)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe ślicznotki!
OdpowiedzUsuńprzecudne!! bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny! szalenie mi miło, że wpadacie czasem do mojej dziupli :)
OdpowiedzUsuńo tak, Olu, zrobiłam w tym roku 80 wydmuszek, nie wszystkie się podobały, ale co tam! fajna robota, lubię :)
Pięknych jajek narobiłaś!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńEwidentnie niezłe jaja sobie robisz:)
OdpowiedzUsuńHi!
OdpowiedzUsuńI loved their work, are very creative and very original.
Visit my blog.
Greetings from Brazil.
Roberto
Śliczne te pisanki - napracowałaś się. Mnie nie udało się kupić gęsich wydmuszek w tym roku - muszę pomyśleć wcześniej w przyszłym roku. A te z wklęśniętym frontem to gdzie można dostać ?
OdpowiedzUsuń