Witam w mojej Dziupli!

Ten blog będzie o mnie. O tym co lubię, czym się zajmuję , o czym marzę. O rzeczywistości. O ludziach. O tym co mnie otacza.O moim hobby przede wszystkim.




Obserwują mnie

czwartek, 20 kwietnia 2017

Marduta i szydełkowy dywan

Witajcie Nieliczni Zaglądacze!
Miło, że jeszcze ktoś na bloga zagląda, choć w dobie fb i innych portali społecznościowych blogi jakby straciły na ważności. Dziękuję pięknie za wszystkie komentarze pod poprzednimi postami. Miło.
Dziś pokaże kolejne dziergadełka. Chusta wg projektu Ani Lipińskiej - Marduta, oraz dywan na szydełku zrobiony. Zainspirował mnie ten dywan Dziękuję autorce za świetny pomysł i podpowiedzi.
Marduta to szal z ciepłej alpaki w kolorze szaro zielonym. Zdjęcia lekko przekłamują kolor- wiadomo że to zależy od światła :) Wzór jest dwustronny, fajnie się go robiło.
Dywan do sypialni wydziergałam ze sznurka nowosolskiego (z  pomocą Córki) ma wymiary 130x 100 cm. Jest koloru naturalnego i idealnie pasuje między łóżkiem a szafą :)










5 komentarzy:

  1. Reniu, świetne i jedno, i drugie. :)
    Z tym pierwszym bym chyba sobie poradziła, bo kiedyś bardzo dużo sztrikowałam, :) ale heklowanie w takim zawiłym wzorkowym wydaniu trudniejsze.
    Uściski! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prace, dywan po prostu rewelacja:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki dywan to jakaś wyższa szkoła jazdy :-)
    Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny szydełkowy dywan! Spory czas temu widziałam podobne. Ale nie zwróciły mojej uwagi . Ten jest przepiękny! Bardzo ładnie wykonany, świetny kolor. Ogromna pieczołowitość. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń