Witam w mojej Dziupli!

Ten blog będzie o mnie. O tym co lubię, czym się zajmuję , o czym marzę. O rzeczywistości. O ludziach. O tym co mnie otacza.O moim hobby przede wszystkim.




Obserwują mnie

wtorek, 30 sierpnia 2016

Ambasadorka LPM

Kosmetyki  Le Petit Marseillais to od dawna moja ulubiona marka do kąpieli i pielęgnacji ciała. Szczególnie upodobałam sobie żel do kąpieli o zapachu kwiatu pomarańczy. Kiedy zobaczyłam w necie, że jest rekrutacja na # Ambasadorkę LPM, szybko wypełniłam ankietę rekrutacyjną i udało się :). Po kilku dniach otrzymałam pięknie zapakowaną paczkę z kosmetykami i próbkami :)


Zachwycił mnie zapach kremowego żelu pod prysznic o zapachu maliny i piwonii, mówię Wam, super! Pachnie latem, kwiatami a zapach jeszcze długo unosi się w łazience po kąpieli. Ma fajną kremową konsystencję i pieni się tak w sam raz! :) Drugi w paczce był pielęgnujący balsam do mycia intensywne odżywienie masło arganowe, wosk pszczeli i olejek różany. Trochę obawiałam się  nuty różanej, której nie lubię, ale jest tak fajnie pomieszana i dobrana  z woskiem pszczelim i arganem, że balsam pięknie pachnie a olejek różany nie dominuje. I jeszcze pielęgnujący krem do mycia intensywne nawilżanie, masło shea i akacja. Świetny jest! Zapach trudno ubrać w słowa, ale jest bardzo przyjemny i delikatny. Konsystencja kremowa, pieni się i nawilża skórę idealnie. Teraz to chyba on stanie się moim ulubionym kosmetykiem z serii LPM. 
Kosmetyki są bardzo wydajne, mają fajne opakowania , które dzięki rowkom nie wyślizgują się z rąk podczas kąpieli. Pięknie pachną i obficie się pienią, a zapach zostaje na długo w łazience i na skórze. Skóra jest dobrze nawilżona, odświeżona i nie łuszczy się. 
Żałuję, że nie mogę rozdać Wam wszystkim próbek które dostałam, ale zachęcam do kupowania tych kosmetyków, tym bardziej, że aktualnie są w promocji w Rossmanie i hebe. Polecam! i czekam na wasze wrażenia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz